Co zrobić, by dziecko podczas posiłku nie pobrudziło wszystkiego wokół? Jednym prostym gadżetem, wygrałam walkę z jedzeniowym armagedonem:)
Co zrobić, by dziecko podczas posiłku nie pobrudziło wszystkiego wokół? Jednym prostym gadżetem, wygrałam walkę z jedzeniowym armagedonem:)

Gdy dzieci zaczęły "normalnie" jeść w naszym domu nastąpiła rewolucja. Od początku założyłam jedno: jak najwięcej samodzielności! Podając dzieciom posiłek od początku dawałam im sztućce i dawałam wolną rękę. Dzieci jadły, ale większą frajdę miały z robienia bałaganu. Wywalały zawartość miseczek na blat, potem z blatu na podłogę. Odkurzałam po każdym posiłku, czasami po posiłku musiałam dzieci.. wykąpać.
Dość!
Szukałam rozwiązania. Nadal chciałam żeby dzieci zaczynały jeść same, potem karmiłam je sama. Podawałam dzieciom jedzenie w różnych talerzykach, miseczkach. Potem na samym blacie. Zawsze kończyło się to zrzucaniem jedzenia i wielkim bałaganem.
Koniec bałaganu!
Znalazłam rozwiązanie! Talerzyk z podkładką! W czym tkwi fenomen?
Wykonany jest z najbezpieczniejszego silikonu ( nie zawiera BPA, PVC, ołowiu czy ftalanów) dzięki czemu mocno przywiera do stołu) czy innej gładkiej powierzchni. Nawet sprytne trojaczki nie są w stanie jej przesunąć czy zrzucić. Brawo Ja!
Talerzyk można podgrzewać w mikrofalówce, piekarniku można też zmywać w zmywarce! Dlaczego jest niezniszczalny? Silikon nie ulega korozji, nie rysuje się, ani nie przebarwia – jest więc właściwie niezniszczalny.
Karmiąc jednego malucha zapewne bardziej można zapanować na ewentualnym armagedonem, u nas nie było to takie łatwe. Dzieci jedzą zawsze razem, upilnowanie trójki maluchów było dla mnie nie lada wyzwaniem. Teraz jest o niebo lepiej. Oczywiście, jedzenie ląduje na ziemi, ale tylko te które spada z widelczyka czy łyżeczki. Zawartość talerzyka zawsze jest na miejscu!
TALERZYK z podkładką 2w1 Mini Mat - EZPZ |
Całą kolekcję, we wszystkich wariantach kolorystycznych zobaczyć możecie TU.
rewelacja ten talerzyk !!
OdpowiedzUsuńCena powala...
OdpowiedzUsuńJedyny minus:) Ale patrząc na fakt że jest niezniszczalny, wychowa - wykarmi pokolenia ;)
UsuńNo taki talerzyk to nam by się też przydał
OdpowiedzUsuńa sztućce jakie polecasz do nauki?
OdpowiedzUsuńMamy z Fisher-Price. Są bardzo bezpieczne (widelczyki) i chętnie nimi jedzą.
Usuńo takie:
Usuńhttp://www.smyk.com/fisher-price-podrozne-sztucce.html?gclid=Cj0KEQjwx96-BRDyzY3GqcqZgcgBEiQANHd-nl5qpnv7PWzDkKE9layxsiOybjnAZUgSo83XY4MVApIaAkHr8P8HAQ&gclsrc=aw.ds
Już wcześniej widząc zdjęcia na blogu miałam ochotę go kupić, bo gadżet wydaje mi się bardzo praktyczny i ułatwiający naukę samodzielnego jedzenia ale również powaliła mnie cena o.O Ale niedługo mamy pierwsze urodzinki... Więc może uda się wyskrobać coś z urodzinowego budżetu ;)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam. Staram się żeby dzieci jadły jak najwięcej samodzielnie, dzięki tackom nie muszę skupiać się na trzymaniu talerzy na blatach krzesełek, lub zbieraniem jedzenia z podłogi ;)
UsuńGdyby cena była niższa to by więcej osób miało możliwość kupienia tego talerzyka i by więcej zarobili, w Polsce to jedno wielkie zdzierstwo.
OdpowiedzUsuń