
Źródło: pinterest.com
Rok 2014 minął ekstremalnie szybko. Był to cudowny rok, uwieńczony najpiękniejszym darem! W tym roku przyjdzie nam się zmierzyć z obfitością wydarzeń poprzedniego roku:)
W połowie stycznia mija 3 miesiąc ciąży. Odetchniemy trochę z ulgą.. Psychicznie wyczekuję już końca 3 miesiąca, bo wtedy będzie już tylko dobrze. Jakby nie patrzeć, już 1/3 ciąży za nami. Rozwiązanie ciąży trojaczej zazwyczaj odbywa się po 31-32 tygodniu. Już w czerwcu możemy przywitać na świecie nasze skarby! W styczniu powoli ruszamy z remontem pokoiku dla dzieci. Niby jest jeszcze dużo czasu, ale wolę skończyć go wcześniej i na spokojnie czekać na małych lokatorów.
W lutym być może poznamy płeć dzieci. Zagadka stulecia zostanie rozwiązana. Po cichutku liczę że z całej gromadki wyjdzie jedna dziewczynka:) Zaczniemy kompletowanie wyprawki i rozglądanie się za 3 osobową ciężarówką. Widzieliście wózki dla trojaczków? Małe ciężarówki, serio.. ;)
Kolejne miesiące będą upływały nam na oczekiwaniu. Oczekiwaniu na poród, na nasze dzieci. Nie liczy się nic, oby przyszły na świat jak najbliżej właściwego terminu porodu, im później tym lepiej. Oby były zdrowe. To najważniejsze. Oby były silne, zdrowe - resztą zajmiemy się my.
Nie przemęczaj się, pamiętaj zdrowie twoje i bobków najważniejsze!
OdpowiedzUsuńPewnie! Resztę można kupić :) ja 2014r. rozpoczęłam pierwszą miesiączką po porodzie (której nie mogłam się doczekać, ze względu na to, że planowaliśmy drugie dziecko) a na koniec Stycznia Szymek pojawi się na świecie. Właśnie torbę spakowałam do szpitala, więc to już tuż tuż.
OdpowiedzUsuńSama na koniec 15 tygodnia czekałam niecierpliwie, choć nie spodziewałam niczego złego. Kolejnym ważnym terminem 26 tydzień :)
Trzymam za Was kciuki i pozdrawiam cieplutko :)
Kochana dziś gratuluję! Widziałam że Szymuś rano pojawił się na świecie:** buziaki !!
UsuńBędą zdrowe, śliczne i maksymalnie kochane ;-)
OdpowiedzUsuńTrzymam za Was kciuki :-) dużo odpoczywaj i myśl tylko o sobie i dzieciach- to wy jesteście teraz najwazniejsi...
OdpowiedzUsuńjeśli się jeszcze nie natknęłaś to polecam blog mamy trojaczków które w 2014 przyszły na świat: http://naszpotrojnycud.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKasia to moja "Pani dobra rada" :) Nikt tak nie doradzi przyszłej mamie trojaczków jak świeżo upieczona mama 3 ;)
UsuńKoniec 3. m-ca to piękny termin, ja tak na niego czekałam, że nie mogłam uwierzyć, kiedy nadszedł :) 4. m-c to już taka poważna ciąża ;) A teraz jestem w 5. i mi kręgosłup siada, odzywają się stare przypadłości z wysuwającym się dyskiem... A noszę tylko jedną dziewczynkę i to na dodatek niewielką ;) Także bardzo o siebie dbaj zawczasu i ciesz się maksymalnie brzuszkiem :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMój brzuszek jest już dość spory !!:) Zaczynam mieć problemy ze snem. Uwielbiałam spać na brzuchu.. a teraz toczę wojnę z łóżkiem:P
Usuńtrzymam kciuki kochana. Za ciebie i maluszki. Za remont itp. Będzie dobrze, wesoło :)
OdpowiedzUsuń:*****
UsuńTrzymam kciuki :-)
OdpowiedzUsuńCzytam Cie juz od dawna, ale tak z "ukrycia". Dzisiaj wkoncu napisze. Twoje posty zawsze czytalam jednym tchem. Przejeta Twoimi losami. Tak bardzo chcialam zeby Ci sie udalo, bo jestes (tak mi sie wydaje) bardzo ciepla osoba. Pamietam jak mi bylo ciezko zajsc w ciaze i jakie wewnetrzne rozsterki przezywalam. Kto wie moze dlatego tak czesto tu zagladalam i zagladam. Ciesze sie z Toba, ze bedziesz miala swoje trzy male szczescia :). Pozdrawiam goraco i zycze duzo szczescia, zdrowia i cierpliwosci x3.
OdpowiedzUsuńDziękuję!! Dla takich komentarzy uwielbiam pisać kolejne post<3 pozdrawiamy również!!:)
UsuńBędzie jak sobie wymarzylas :) Jejku ale mi się buzia uśmiecha :)
OdpowiedzUsuń:* Mi się uśmiecha.. potrójnie ;)
UsuńGratuluję 😙 zazdroszczę 😍 my z mężem zaczęliśmy starania w październiku 2014 i na razie nic 😐
OdpowiedzUsuńKochana, nie ma co się przejmować! To dopiero 5 miesięcy! Ja moge Wam jedynie doradzić udać się do dobrego lekarza i przebadać się gruntownie - oboje! Jeżeli nie wychodzi.. trzeba znaleźć problem i go rozwiązać.
UsuńŻyczę Wam takich samych efektów jak nasze!!:)
Kochana Gratulacje !!! Trojaczki coś pięknego :) Tyle szczęścia na raz :)
OdpowiedzUsuńBędę śledzić Was na bieżąco :) Trzymam mocno kciuki i nie przemęczaj się. Teraz odpoczywaj duuuuuużo :)